Wiemy, że dieta ketogeniczna ma pozytywny wpływ na organizm. Osobom, które nie mogą schudnąć, zalecana jest jako dieta ostatniej szansy i.… rzeczywiście, sumiennie stosowana przynosi oczekiwane efekty. To jednak nie koniec jej zalet. Istnieje coraz więcej badań naukowych potwierdzających jej korzystne działanie, na przykład w przypadku migren, zaburzeń hormonalnych, zespołu metabolicznego czy chorób neurologicznych. Na tej diecie nie chodzimy głodni, mamy więcej energii, lepiej śpimy i jemy naprawdę smacznie. Odżywianie zgodne z zasadami keto oznacza jednak radykalną zmianę w jadłospisie. Na pewien czas trzeba zrezygnować z niektórych ulubionych dań albo przygotowywać je w nowej wersji. Czasem trzeba zacząć od zrobienia badań. Jak łatwiej przejść na keto? Na co się przygotować i jak omijać dietetyczne pułapki? O tym jest ta książka. Zawiera ona jadłospis na 28 dni – tyle maksymalnie potrzebujemy, by przeprogramować metabolizm. Organizm uczy się wtedy czerpać energię z dobrych tłuszczów, a nie z cukrów. I chociaż w tym pierwszym etapie diety nie ma miejsca na tradycyjne pieczywo, kasze czy inne codzienne produkty, to posiłki są kolorowe, smaczne i sycące.