Post przerywany, dieta IF (Intermittent Fasting), okna metaboliczne, okresowa głodówka – te wszystkie określenia dotyczą tego samego modelu odżywiania. Od wielu lat ma swoich zwolenników i propagatorów, jednak teraz jeszcze bardziej zyskuje na popularności. Coraz częściej mówi się, że to dieta przyszłości, choć przecież w podobny sposób w odległych czasach odżywiali się nasi przodkowie. Posty były naturalną częścią ich życia, a my dziś sięgamy po nie jak po lekarstwo. Tryb życia, który nie pozwala nam odżywiać się wzorowo, marnej jakości, przetworzone jedzenie, a także nakręcana stresem skłonność do podjadania - to te czynniki, które nadmiernie obciążają nasz metabolizm. Jednocześnie przybywa badań, które mówią o korzyściach ze stosowania regularnych, okresowych postów. Jeśli nie potrafimy zrezygnować z ulubionych dań, łatwo ulegamy pokusie jedzenia „na okrągło” i raczej nie poprzestajemy na małych porcjach, to posty przerywane mogą być dobrym rozwiązaniem. I gdy rozsądek podpowiada, że trzeba wreszcie rozprawić się ze zbyt wysokim poziomem cukru, insulinoopornością, dodatkowymi kilogramami i ciągłym zmęczeniem - to post przerywany także może okazać się pomocny. Jak post przerywany działa na organizm? Dlaczego pomaga i w jaki sposób go stosować? O tym jest ta książka. Znajdziemy w niej też jadłospis na 28 dni – tyle potrzebujemy, by poznać i polubić nowy sposób odżywiania.