Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych żydów
Autor:
Deborah Feldman
- Data wydania: 2017/05/09
- Liczba stron 374
- Oprawa oprawa twarda
- Format 14x21 cm
- Wydawca: Poradnia K
- Wysyłka: 24h
- Ilość: 6
Debiutancka książka Deborah Feldman – „Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów” to niezwykła historia o tym, jak cenna jest wolność.
Poruszające wspomnienia o dorastaniu i ucieczce z rygorystycznej chasydzkiej społeczności. Deborah Feldman w przejmujący sposób relacjonuje, jak wyglądało jej życie, pełne nakazów i zakazów, życie, które opierało się na milczącym przyzwoleniu na cierpienie i zniewolenie. Bohaterka już jako dziecko starała się zrozumieć sens w konserwatywnej strukturze, w jakiej przyszło się jej wychowywać i dorastać. Każdy jej krok i zachowanie były kontrolowane, o wszystkim decydowała rodzina. W wieku 17 lat zmuszona do małżeństwa z człowiekiem, którego znała 30 minut, pozbawiona elementarnej własnej sfery emocjonalnej i seksualnej, nabawiła się nerwicy. Dwa lata później, po urodzeniu dziecka zrozumiała, że stawką w jej życiu nie jest już tylko ona sama, ale przede wszystkim syn, którego musi ratować. Bohaterka nie chciała poddawać się rygorom i nierzadko okrucieństwu wspólnoty. Zamiast żyć wśród chasydów, wybrała wolność nie licząc się z konsekwencjami. Jej odwaga i determinacja nie miały sobie równych. Zapomniała o twardych regułach i zakazach. Nie mogąc znieść opresyjnej rzeczywistości, porzuciła ją uciekając z synkiem od męża, rodziny i religii. Dostała wtedy drugie życie – bez ograniczeń i cierpienia.
Feldman opisuje rodzinną tajemnicę, która naznaczyła jej życie i egzotyczny świat zamkniętej społeczności, w której dorastała. Powieść szokuje szczerością opisu doświadczeń małej dziewczynki, a następnie dojrzewającej kobiety. „Unorthodox” to manifest walki z przeciwnościami losu i pierwsze tak dogłębne spojrzenie na ortodoksyjną, żydowską kulturę w XXI wieku.
– „Der tumene szprach!” – grzmi na mnie Zajde, kiedy raz przypadkiem słyszy, że mówię do kuzynek po angielsku. Mówi, że to nieczysta mowa, trucizna dla duszy. Jeszcze gorzej jest czytać książki po angielsku: czyni to duszę bezbronną, praktycznie zaprasza diabła, by ją porwał. (...) Mam pod materacem nową lekturę, i wkrótce (gdy nie będę już potrzebna Bube do pomocy przy kreplach) zamknę drzwi do pokoju i powrócę do cudownej, oprawnej w skórę, pachnącej nowością książki. (…) Zajde nie pozwala mi czytać hebrajskich ksiąg, które trzyma zamknięte w swojej szafie. Mówi, że to tylko dla mężczyzn, a miejsce dziewczynek jest w kuchni. Ale ja tak bardzo chcę się uczyć, wiedzieć, co dokładnie napisano w księgach, nad którymi on od tylu lat ślęczy (…) Tych parę okruchów rozwodnionej wiedzy, którą nauczyciele przekazują nam w szkole, tylko wzmaga mój apetyt. Fragment książki
Rzeczowy styl Feldman kryje wiele poruszających, trafnych spostrzeżeń – „The New York Times”
Fascynująca… wyjątkowa – „Marie Claire`
Zapierająca dech w piersi relacja z tego, jak żydowska kobieta odwraca się od swojej religii i znajduje prawdę i wartość w swoim nowym życiu – „Kirkus Reviews”
Relacja z serca zamkniętej wspólnoty sprawia, że lektura jest fascynująca. Feldman ma zmysł reporterki i talent do dojrzenia najmniejszych detali. Dzięki temu mamy wrażenie, jakbyśmy byli tam razem z nią. Czujemy, jak to jest być innym, kiedy wszyscy wokół są tacy sami – „Booklist”
Feldman opisuje ze szczegółami swój triumf – ucieczkę z sekty – „Publisher’s Weekly”
Pociągająca, wymowna i emocjonalna… Niewątpliwie dziewczęta z Brooklynu kupują tę książkę, ukrywają ją pod materacami, czytają, kiedy zgasną światła i planują, może po raz pierwszy, własną ucieczkę – „HuffingtonPost.com”
Poruszające wspomnienia o dorastaniu i ucieczce z rygorystycznej chasydzkiej społeczności. Deborah Feldman w przejmujący sposób relacjonuje, jak wyglądało jej życie, pełne nakazów i zakazów, życie, które opierało się na milczącym przyzwoleniu na cierpienie i zniewolenie. Bohaterka już jako dziecko starała się zrozumieć sens w konserwatywnej strukturze, w jakiej przyszło się jej wychowywać i dorastać. Każdy jej krok i zachowanie były kontrolowane, o wszystkim decydowała rodzina. W wieku 17 lat zmuszona do małżeństwa z człowiekiem, którego znała 30 minut, pozbawiona elementarnej własnej sfery emocjonalnej i seksualnej, nabawiła się nerwicy. Dwa lata później, po urodzeniu dziecka zrozumiała, że stawką w jej życiu nie jest już tylko ona sama, ale przede wszystkim syn, którego musi ratować. Bohaterka nie chciała poddawać się rygorom i nierzadko okrucieństwu wspólnoty. Zamiast żyć wśród chasydów, wybrała wolność nie licząc się z konsekwencjami. Jej odwaga i determinacja nie miały sobie równych. Zapomniała o twardych regułach i zakazach. Nie mogąc znieść opresyjnej rzeczywistości, porzuciła ją uciekając z synkiem od męża, rodziny i religii. Dostała wtedy drugie życie – bez ograniczeń i cierpienia.
Feldman opisuje rodzinną tajemnicę, która naznaczyła jej życie i egzotyczny świat zamkniętej społeczności, w której dorastała. Powieść szokuje szczerością opisu doświadczeń małej dziewczynki, a następnie dojrzewającej kobiety. „Unorthodox” to manifest walki z przeciwnościami losu i pierwsze tak dogłębne spojrzenie na ortodoksyjną, żydowską kulturę w XXI wieku.
– „Der tumene szprach!” – grzmi na mnie Zajde, kiedy raz przypadkiem słyszy, że mówię do kuzynek po angielsku. Mówi, że to nieczysta mowa, trucizna dla duszy. Jeszcze gorzej jest czytać książki po angielsku: czyni to duszę bezbronną, praktycznie zaprasza diabła, by ją porwał. (...) Mam pod materacem nową lekturę, i wkrótce (gdy nie będę już potrzebna Bube do pomocy przy kreplach) zamknę drzwi do pokoju i powrócę do cudownej, oprawnej w skórę, pachnącej nowością książki. (…) Zajde nie pozwala mi czytać hebrajskich ksiąg, które trzyma zamknięte w swojej szafie. Mówi, że to tylko dla mężczyzn, a miejsce dziewczynek jest w kuchni. Ale ja tak bardzo chcę się uczyć, wiedzieć, co dokładnie napisano w księgach, nad którymi on od tylu lat ślęczy (…) Tych parę okruchów rozwodnionej wiedzy, którą nauczyciele przekazują nam w szkole, tylko wzmaga mój apetyt. Fragment książki
Rzeczowy styl Feldman kryje wiele poruszających, trafnych spostrzeżeń – „The New York Times”
Fascynująca… wyjątkowa – „Marie Claire`
Zapierająca dech w piersi relacja z tego, jak żydowska kobieta odwraca się od swojej religii i znajduje prawdę i wartość w swoim nowym życiu – „Kirkus Reviews”
Relacja z serca zamkniętej wspólnoty sprawia, że lektura jest fascynująca. Feldman ma zmysł reporterki i talent do dojrzenia najmniejszych detali. Dzięki temu mamy wrażenie, jakbyśmy byli tam razem z nią. Czujemy, jak to jest być innym, kiedy wszyscy wokół są tacy sami – „Booklist”
Feldman opisuje ze szczegółami swój triumf – ucieczkę z sekty – „Publisher’s Weekly”
Pociągająca, wymowna i emocjonalna… Niewątpliwie dziewczęta z Brooklynu kupują tę książkę, ukrywają ją pod materacami, czytają, kiedy zgasną światła i planują, może po raz pierwszy, własną ucieczkę – „HuffingtonPost.com”
- Numer EAN
- 9788363960841
- Rok wydania
- 2017
- Liczba stron
- 374
- Oprawa
- oprawa twarda
- dostępność
- 24h
- Format
- 14x21 cm
- Identyfikator
- 76531
Inne tego autora
Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów
£ 7.92
24h
Cena podstawowa
£ 8.80
-10%
Cena
- -10%
Najczęściej kupowane razem
Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka (wydanie 3)
£ 7.02
24h
Cena podstawowa
£ 8.78
-20%
Cena
- -20%