Pewien duży miś zapragnął kupić sobie piękne, nowe futro. Wstąpił więc do domu mody z szykownymi strojami. Jednak miś w takim sklepie nie jest gościem pospolitym. Skąd wziąć odzienie w jego rozmiarze, do tego ciepłe i wygodne? To nie lada problem dla sprzedawcy! Jednak nie można zostawić klienta w potrzebie! Kto odważyłby się rozzłościć takiego gościa? Więcej o perypetiach misia dowiesz się, Czytelniku, z tej książeczki, którą napisałem z myślą o moim najmłodszym wnuku, Zygmusiu. A big bear decided to buy himself a beautiful new fur. He went to a fashion emporium, filled with fancy clothes, yet a bear is no ordinary customer in such a store. How can the folks working in it find a warm, comfy and fitting fur for our bear? This is a real challenge! And yet a customer in need needs help – it is best not to make this particular shopper mad! You can learn more about our bear’s troubles in this book which I wrote for my youngest grandson Ziggy.