

Cortina d&rsquo,Ampezzo jest otoczona zachwycającymi szczytami, cieszącymi serca i umysły tych, któ,rzy wiedzą, jak odczytywać warstwy skał i linie dró,g. To gó,ry z duszą. Tu w imię ludzkich ambicji toczyły się bitwy, tu strona po stronie pisano historię alpinizmu, tu wreszcie wciąż można się rozkoszować zapachem lasu i widokiem kozic. Wspinaczka przez las i po piargu, wczepianie się w skałę, sięganie szczytu &mdash, to czynności, któ,re angażują fi,zycznie, ale też uwalniają umysł i otwierają serce na świat, odsuwając na bok frustracje i piętrzące się problemy codziennego życia. W ten sposó,b gó,ry &mdash, Dolomity, szczyty wokó,ł Cortiny &mdash, stają się miejscem, w któ,rym można oczyścić ducha i wró,cić na spokojniejszą drogę. Via ferraty umożliwiają dotarcie na szczyty przy wykorzystaniu ułatwień w postaci stalowych lin, a tym samym pozwalają doświadczać satysfakcji ze zdobywania. Widok osó,b w każdym wieku, a na łatwiejszych ferratach nawet dzieci, uświadamia, że skalne ściany to nie tylko wysiłek i ryzyko, ale też swoboda i relaks. To wszystko daje społeczności alpinistycznej cel przebywania w gó,rach &mdash, poczucie uniesienia, o co coraz trudniej we wspó,łczesnym świecie.
Od Autora:
Wspinaczka po via ferratach zapoczątkowała moją długą karierę alpinistyczną. Kiedy miałem zaledwie czternaście lat, wraz z ojcem i bratem, a czasami w towarzystwie jeszcze kilku kolegó,w, wspinałem się często na okoliczne szczyty. Za każdym razem zdobywaliśmy wó,wczas swó,j własny kawałek raju. Tamte doświadczenia przygotowały mnie fi,zycznie na trudniejsze przygody, któ,re miały nadejść pó,źniej, ale ważniejsze jest to, że umysł i serce miały warunki sprzyjające kształtowaniu się mojego niedojrzałego jeszcze wtedy charakteru. Bez wątpienia to gó,ry otworzyły mnie na świat, a moje pierwsze spotkania z nimi miały miejsce właśnie na via ferratach wokó,ł Cortiny d&rsquo,Ampezzo. To z tego powodu, kiedy przyjaciele zasugerowali, bym napisał ten przewodnik, nie trzeba było mnie do tego długo namawiać.