Czasem największe potwory nie skrywają się pod łóżkiem, tylko mieszkają w nas. Isabelle Rodriguez od dziesięciu lat nie przespała w całości ani jednej nocy. Lawiruje na granicy jawy i snu. Ma w życiu jeden cel, jednak nic nie idzie po jej myśli, a alkohol staje się jej najlepszym przyjacielem. Gdy w końcu pojawia się szansa, by zmierzyć się z demonami – zarówno obecnymi, jak i tymi z przeszłości – kobieta nie waha się ani chwili. FBI wpada na trop jej matki a potem proponuje Isabelle układ. Gdy Alessandro Salvatore przed laty namieszał jej w głowie, przysięgła sobie, że nie dopuści do siebie żadnego mężczyzny. Ale teraz nie ma wyboru. Musi zacząć współpracować z agentem specjalnym Caldo, który będzie jej ciągle towarzyszyć, co Isabelle bardzo nie odpowiada. Facet jest arogancki, szorstki i cały czas ją irytuje. Do tego odbiera jej broń, przez co kobieta czuje się bezbronna i słaba. Jednak, jeżeli mają wspólnie wykonać zadanie a Isabelle ma znaleźć matkę, musi mu zaufać. To będzie trudne, ponieważ kobieta odnosi wrażenie, że agent coś przed nią ukrywa. Dodatkowo Isabelle znowu spotyka Alessandra. Wydaje się, że obaj mężczyźni spychają ją w coraz większą ciemność. Czy jeden z nich zdoła utrzymać Isabelle na powierzchni?