W New Providence powoli formuje się Republika Piratów. Sprawująca rządy Rada, w skład której wchodzą dowódcy cumujących w porcie Nassau niezależnych jednostek, podniosła wyspę z ruin. Handel uprawiany na niebezpiecznych wodach pomiędzy wyspami Bahama kwitnie, a apetyt morskich rabusiów rośnie. Na jednym z posiedzeń samozwańczych władców Republiki ujawniony zostaje zrabowany kilka dni wcześniej list, który daje nadzieję na pomnożenie majątku i mocno rozbudza piracką wyobraźnię. Z dokumentu wynika, że pewien zamożny kupiec kupiec z okolic Panamy zamierza przenieść swój interes na Florydę, a część majątku odesłać do Kadyksu, do głównej siedziby rodzinnej faktorii. I nie byłoby w tej widomości nic specjalnie interesującego, gdyby nie fakt, że trasa wynajętej przez kupca jednostki El Espectro łączy się z trasą Srebrnej Floty – silnie chronionego konwoju, który raz do roku przewozi kosztowności z Nowego Świata do Europy. Tak obstawa i środki bezpieczeństwa mogą oznaczać tylko jedno. Na pokładzie El Espectro muszą znajdować się przedmioty niebywałej wartości…