Gosława Brzózka to nowoczesna dziewczyna, która nie lubi obcować z naturą. Gosia święcie wierzy w działanie antybiotyków i panicznie boi się kleszczy. Po ukończeniu studiów lekarskich z wielką niechęcią jedzie na obowiązkowe praktyki u wiejskiej szeptuchy Baby Jagi. Rok na odludziu, w cieniu Łysej Góry, wydaje się Gosi kompletną stratą czasu. Zwłaszcza, że dziewczyna nie wierzy w przesądy, demony ani słowiańskich bogów. Wkrótce na własnej skórze przekona się, że szkiełko i oko czasami nie wystarczają. Przy okazji pozna przystojnego ucznia lokalnego kapłana. Podobno miłość można podobno znaleźć wszędzie, nawet w lesie pełnym kleszczy…