`Eda jest autorką, ale też aktorką tych wierszy, gra z nimi jakieś performance ze sobą i światem. Jest jak natchniona prorokini, która - zdrowa lub oszalała - przekazuje przesłanie. Eda po prostu zjadła Raj. Teraz mieszka na Ziemi, mija nas na ulicy, siada obok w autobusie, tak zwyczajna, a taka bezwstydnie genialna.` Remigiusz Grzela