Kilka myśli o ropusze zwyczajnej oraz inne nieznane szkice, opowiadania i eseje
- -10%
- New
Ponadczasowy tekst George’a Orwella, opublikowany w 1945. Na przykładzie sytuacji na farmie pana Jonesa obrazuje, w jaki sposób wypacza się i deformuje każda władza, która zapomni o zasadach demokracji i zechce działać samowolnie. Zwierzęta, które buntują się przeciwko traktowaniu ich przez farmera, zaprowadzają własne porządki. Początkowo wszystkie zwierzęta miały uzyskać równe prawa i równe traktowanie, po czasie okazało się, że są równe i równiejsze. I tak zamknęło się koło, doprowadzając do sytuacji wyjściowej.
Orwell, uczestnik wojny domowej w Hiszpanii, zagorzały krytyk ustrojów totalitarnych i zwolennik socjalizmu demokratycznego, uważał, że utrzymanie zasad demokracji wymaga silnej kontroli społeczeństwa, które musi trzymać w ryzach rządzących. Tę wizję – do czego doprowadzić może brak nadzoru nad władzą – zawarł w jednym ze swoich dwóch podstawowych (obok Roku 1984) dzieł.
Oto wersja nieznana dotąd czytelnikom, która w niczym nie ustępuje oryginałowi i nie gubi jego oryginalnego sensu. Odwrotnie, ujęta w ramy ilustrowanej opowieści, odsłania swoje dodatkowe oblicze.