W tych opuszczonych korytarzach wciąż czai się ból. I zniszczy każdego, ktokolwiek odważy się przestąpić próg Szpitala Filomeny. Niektóre miejsca powinny zostać zapomniane. Ale ciężko zapomnieć o zabytkowej rezydencji, zwłaszcza jeśli żyje się z tego, że kupuje się właśnie takie budynki, odnawia je i sprzedaje. Tak jak Lilian Chesterfield, która sądzi, że zrobiła świetny interes, kupując dawny szpital wojskowy. I choć szybko staje się jasne, że ktoś – lub coś – ukrywający się w budynku nie zamierza tolerować intruzów, Lilian nie daje za wygraną. Nawet kiedy pojawia się dawny pacjent i ostrzega ją przed tym miejscem. Nawet kiedy dowiaduje się o kolejnych śmierciach. Nawet kiedy zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z czymś o wiele bardziej przerażającym niż duchy…