Opracowanie ukazuje rolę łódzkiej opozycji studenckiej na tle innych ośrodków akademickich, łącząc relacje uczestników przywołanych zdarzeń ze spojrzeniem na nie z perspektywy historii.
• marzec 1968 – strajk łódzkich studentów na wieść o rozpędzeniu demonstracji na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego • maj 1977 – akcja solidarnościowa ze studentami z Uniwersytetu Jagiellońskiego po zabójstwie Stanisława Pyjasa • zima 1981 – strajk na łódzkich uczelniach, dzięki któremu wywalczono rejestrację Niezależnego Zrzeszenia Studentów • 1989 – razem z kolegami z innych miast akademickich łódzcy studenci domagają się przywrócenia zdelegalizowanego NZS-u
16 XII 1981 W pewnym momencie zrobiło się bardzo głośno, zaczęły wybuchać wokół nas granaty łzawiące. Obejrzałem się w kierunku placu Dąbrowskiego i zobaczyłem zomowców, którzy szykowali się do szturmu. Tworzyli tyralierę i jak Rzymianie uderzali pałkami o tarcze z pleksi, by wzbudzić przerażenie. Kiedy przystąpili do ataku, rozległy się krzyki bitych na oślep ludzi. Zebrany tłum był coraz bardziej spychany w kierunku ulicy Narutowicza. Uciekający przed szarżującymi zomowcami ludzie przeskakiwali wysoki płot obok naszego budynku. Nigdy nie zapomnę dziewczyny w długim kożuchu, która również podjęła taką próbę, ale jej się nie udało. Zomowcy ściągnęli ją z tego ogrodzenia, bili pałkami i kopali. Nie wiem, co się z nią stało. ze wspomnień Mariusza Dychty, współzałożyciela NZS-u na Wydziale Prawa i Administracji UŁ