...Ja i Giorgia jesteśmy najbrzydsze z całej szkoły. Gorgia ma trochę wystające zęby, nie tylko te z przodu. Wszystkie. Dokładnie wszystkie! nosi aparat i strasznie sepleni. Ja na szczęście nie. mam za to brata, który jest szefem bandy. Razem z kumplami nabija się z Giorgii i robi jej okropne kawały: wkłada zdechłe żaby do kanapek albo sztuczną szczękę w książkę do biologii. A jednak Giorgia mówi o moim bracie miłe rzeczy...
Dedykuję tę opowieść tym, którzy stoją na rozdrożu i czasem widzą w lustrze kogoś obcego. Tym, którzy dostrzegają na swojej twarzy co najmniej pięć niedoskonałości, a na całym ciele co najmniej dziesięć. W nich rozpoznaję samą siebie. Czas trwania: 4 godz. 55 min. 11 sek. Czyta: Anna Piróg-Karaszkiewicz