Gerald Durrell to uznany przyrodnik, który udowodnił, że jest również sprawnym obserwatorem życia i mistrzem humoru, potrafiącym dostrzec absurd w codziennych sytuacjach. W tym zbiorze ośmiu opowiadań powraca m.in. do swojej rodziny, zabierając nas w podróż, gdzie granica między faktem a literacką kreacją bywa płynna
Bohaterka tytułowego opowiadania, Esmeralda – wytworna świnia tropiąca trufle –otwiera przed wami galerię najbardziej ekscentrycznych postaci, jakie Durrell spotkał na swoich szalonych wyprawach. Spotkacie Mojżesza, papugę o słownictwie tak wulgarnym, że zawstydziłaby portowego dokera. Odwiedzicie Monte Carlo, by zjeść kolację u boku zakonnicy, która kompulsywnie uprawia hazard. Przeniesiecie się także do Południowej Ameryki, gdzie poznacie byłego kata, który nie może uciec od swojej makabrycznej przeszłości.
A to nie wszystko! Powrócimy też na słoneczne Korfu, gdzie dorosłe już rodzeństwo – Gerry, Larry i Margo – z typową dla siebie nadgorliwością postanawia zaaranżować matce małżeństwo. Efekty tych działań, jak można się spodziewać, prowadzą do serii komicznych nieporozumień.
To charakterystyczny Durrell: bezlitosny w obserwacji, niepoprawny politycznie i niezmiennie zabawny. Jeśli szukacie lekkiej lektury, która potrafi rozbawić, sięgnijcie po ten zbiór i dajcie się wciągnąć w świat Durrella.