

„,Wyspa dnia poprzedniego“, to wciągająca opowieść o człowieku, który znalazł się na granicy czasu i możliwości pojmowania.
W XVII wieku jednym z najważniejszych problemów naukowych było ustalenie dokładnego sposobu wyznaczania długości geograficznej. Zagadnienie to miało ogromne znaczenie dla wielu europejskich władców, którzy dążyli do opanowania mórz i oceanów, dzięki czemu mogliby stworzyć kolonialne imperia, zapewnić dostatek swoim państwom i umocnić ich pozycję międzynarodową. Umberto Eco osadził powieść właśnie w tej epoce wielkich odkryć i sporów uczonych, łącząc przygodę z refleksją nad wiedzą, wiarą i granicami poznania.
Bohaterem książki jest szlachcic z Piemontu, który bierze udział w tajnej wyprawie mającej na celu sprawdzenie, czy jeden z badaczy odkrył już rozwiązanie tej zagadki. Kiedy jego statek rozbija się na morzach południowych, Robert jako jedyny ocalały cudem trafia na inny statek zakotwiczony nieopodal nieznanej Wyspy – miejsca osobliwego, bo położonego przy granicy zmiany daty.
Eco prowadzi czytelnika przez świat pełen symboli, naukowych idei i pytań o to, co realne, a co urojone. W tle odnaleźć można echa klasycznych dzieł literatury europejskiej – od „,Podróży Guliwera“, po „,Kandyda“, – jednak ta powieść pozostaje oryginalną, autorską refleksją nad ludzkim dążeniem do poznania.