

Przewrotna saga rodzinna.
Bezwstydny manifest podglądactwa.
Wielki powrót Filipa Zawady.
Róża zaskakuje ripostami szybszymi niż laser, a wiarą w siebie obdzieliłaby całą rodzinę. Trytek, jej brat, śmiertelnie poważnie traktuje sny i już od dzieciństwa było jasne, że zostanie degeneratem. Ich rodzice Halia i Andrzej stanowią parę siejącą zniszczenie większe niż armagedon. I babcia Edwarda. Wyjaśnia zawiłości życia z subtelnością armaty. Nawet Hades nie może upilnować tego towarzystwa.
Witaj u Mrazów. Tu wszystko działa na opak – jakby ktoś odwrócił instrukcję obsługi codzienności. Dzieci widzą więcej niż dorośli, reguł uczy się poza domem, a babcie bywają adoptowane.
Filip Zawada snuje przewrotną sagę rodzinną, która toczy się aż w zaświatach. Wiadomo, że z rodziną najlepiej wychodzi się… po śmierci. Skrajne emocje i egzystencjalne pytania mieszają się tu z dosadnością, absurdalnym humorem i koktajlem literackich tropów.Niepodrabialna powieść!