Zmierzyć arszynem. Marek Karp i Ośrodek Studiów Wschodnich
- -10%
- New
„Bardzo porządny chłopak, fanatyk »Tygodnika Powszechnego« – nie wiem dlaczego. Kocha się w tym piśmie, całe życie mu poświęca” – mówił o nim Stefan Kisielewski. Krzysztof Kozłowski, wieloletni zastępca redaktora naczelnego Jerzego Turowicza, pracę w najbardziej niezależnym piśmie ukazującym się w PRL-u traktował jako swoją życiową misję i powołanie. Ważniejsze mogło być tylko współtworzenie wolnej Polski.
W 1989 roku wir polityki porwał go na dobre. Od obrad Okrągłego Stołu sprawy potoczyły się w zawrotnym tempie: mandat senatora, funkcja podsekretarza stanu, ministra spraw wewnętrznych w rządzie Tadeusza Mazowieckiego… Kozłowski nie mógł przypuszczać, jak wysoką cenę przyjdzie mu za to zapłacić.
Andrzej Brzeziecki przybliża biografię człowieka wyjątkowej wewnętrznej siły, kreśląc jednocześnie portret całej formacji intelektualnej, którą Kozłowski współtworzył w niełatwym, ale jakże istotnym momencie historii.
Miał doskonały zmysł rzeczywistości. Potrafił wyczuć tę cienką linię, która dzieliła kompromis od kompromitacji. Krzysztof Kozłowski często był przeciw, ale nigdy nie był przeciw wolności i prawdzie. Był intelektualistą gorącego serca i chłodnego namysłu. Andrzej Brzeziecki znakomicie potrafił odczytać obraz i sens biografii Krzysztofa. Każdy mógłby marzyć, by to on został jego biografem.
Adam Michnik
Krzysztof Kozłowski należał do osób, które tradycja, etos i własny temperament wzywały do obrony spraw słusznych, nawet jeśli skazanych na klęskę. Splot jego zalet, umiejętności i historycznej koniunktury sprawił, że odniósł ważne zwycięstwa – jako redaktor „Tygodnik Powszechnego”, minister i senator. Andrzej Brzeziecki umiejętnie wydobywa z cienia jedną z najciekawszych postaci czasów PRL-u i III RP.
Henryk Woźniakowski