Od Kłuszyna do Potopu. Płonące granice

'Artur Nadolski, do tej pory znany głównie z książek o historii Warszawy, zwłaszcza z „,Pani Chłodnej“, (monografii ul. Chłodnej), tym razem opisuje losy swojego przodka Samuela Stanisława Nadolskiego (ok. 1590–1655), oficera wojsk koronnych, starosty tczewskiego, kasztelana rawskiego, senatora, uczestnika wielu kampanii wojennych. Brał on udział m.in. w: bratobójczym starciu pod Guzowem w 1607 r., podczas rokoszu Zebrzydowskiego, w wielkiej wiktorii hetmana Żółkiewskiego pod Kłuszynem w 1610 r., która otworzyła Polakom drogę do Moskwy, w starciach z Turkami i Tatarami: w klęsce pod Cecorą w 1620 r. oraz zwycięstwach pod Chocimiem w 1621 r. i pod Martynowem w 1624 r., wreszcie walczył ze Szwedami dowodzonymi przez wojowniczego króla Gustawa II Adolfa (zwanego Lwem Północy) na Pomorzu i w Prusach Książęcych. Schyłek życia Samuela Nadolskiego przypadł na lata osłabienia państwa polsko-litewskiego, czego efektem były powstanie kozackie Chmielnickiego, najazdy Moskwy oraz potop szwedzki. Po inwazji wojsk szwedzkich – w przeciwieństwie do przedstawicieli wielu rodów magnackich i szlacheckich – nie zdradził on króla Jana Kazimierza, który opuścił kraj. Pojechał za nim na habsburski Śląsk i tam wkrótce zmarł. Autor ukazuje swego bohatera na szerokim tle burzliwych dziejów Rzeczypospolitej w pierwszej połowie XVII wieku, za panowania Wazów. Przybliża konflikty wewnętrzne i zewnętrzne (stąd owe „,płonące granice“, w podtytule), ale także życie szlachty: związki rodzinne, drogi kariery, zarządzanie dobrami ziemskimi, aktywność polityczną, obyczaje i życie towarzyskie. To barwna opowieść o jednym za najciekawszych okresów w dziejach Polski i nietuzinkowej postaci, której przyszło żyć i działać w tych czasach.Książka będzie bogato ilustrowana.'