

Zbiór reportaży, które ukazywały się w szczecińskiej „,Gazecie Wyborczej“, od listopada 2001 r. do czerwca 2004 r. pod wspólnym tytułemZ archiwum Sz.Śladem szczecińskich historii niezwykłych
Są ludzie, organizacje, a nawet całe państwa, którzy w imię wyznawanych przez siebie wartości, zamiast mówić prawdę, zmyślają, zmieniają historię albo w najlepszym przypadku milczą. Np. służby specjalne – dyskretne ze swej natury – mogą skrywać informacje ważne dla bezpieczeństwa państwa, ale także te, które świadczą o ich niecnych zamiarach albo niekompetencji. Popularny kiedyś w naszej TVP serial amerykańskiZ Archiwum Xoparty był na takim właśnie założeniu.
Historia Szczecina, szerzej Ziem Odzyskanych, przez lata była zniekształcona albo przemilczana z innych powodów. Między prawdą a opinią publiczną stał parawan propagandy tylko gdzieniegdzie przezroczysty. Wszystko, o czym z gazet dowiadywał się Kowalski, było filtrowane przez tzw. pryncypia. Na straży socjalistycznych wartości stali zawodowi cenzorzy. Prasa nie mogła godzić w sojusz polsko-radziecki, chwalić Niemców albo pisać o błędach władzy ludowej. Nie mogła też dociekać, dlaczego doszło do tej czy innej tragedii.
Szczecin ciągle poszukuje swej tożsamości. Żeby ją zrozumieć, musimy poznać prawdę o naszej przeszłości. AleZ archiwum Sz. Szczecińskie historie niezwykłeto nie tylko próba odkłamania PRL-owskiej mitologii. To także powrót do zdarzeń i emocji zwyczajnie zapomnianych.
Wojciech Jachim
były redaktor naczelny „,Gazety Wyborczej“, w Szczecinie