

Aleksiej Jusupow – urodzony w Warszawie syn carskiego urzędnika i kochającej sztukę Polki – postanawia rozprawić się ze swoimi demonami. Jako wykładowca historii sztuki, co rusz styka się z tematem jej upolitycznienia.
Zburzenie Soboru Aleksandra Newskiego w Warszawie to dla większości warszawiaków nie tylko usunięcie z mapy miasta prawosławnej świątyni – to akt zemsty, wyrównanie rachunku krzywd za lata niewoli. Małżeństwo Aleksieja stoi na krawędzi rozpadu, a niepełnosprawny ojciec Aleksieja, któremu ten podporządkował życie swoje i żony, wciąż traktuje syna jak małe dziecko.
Tuż obok Jusupowów, bo za kuchenną ścianą, toczy się odmienne, spokojne życie służby. Marta i Włas powoli budują swój świat w nowej, niepodległej Warszawie. Włas – mimo trwałej utraty zdolności mówienia – zachowuje pogodne spojrzenie na świat. Usiłuje też zrozumieć świat tych, którym służy.