Egoizm to nie grzech, zgadzasz się? Lubimy myśleć o sobie, że się „poświęcamy”: dla męża, dzieci czy przyjaciółek. Angażujemy się w sprawy całego świata – a odwracamy uwagę od własnych problemów i własnego niezadowolenia. Myślenie o swoich potrzebach, pragnieniach i o tym, jak je spełnić, wymaga odważnego spojrzenia na własne życie i na sytuację, w której obecnie jesteśmy, może się bowiem okazać, ze to, co masz, nie jest wcale tym, czego pragniesz i za czym tęsknisz. Jak pokazuje doświadczenie milionów kobiet, zmiana swojego życia wymaga sporej dawki pozytywnego egoizmu, czyli wejrzenia w siebie, znalezienia własnej przestrzeni do „bycia”, do słuchania siebie, zbudowania wewnętrznej siły i poczucia niezależności. Autorka przeprowadzi Cię przez metamorfozę w kierunku Pozytywnej Egoistki – prawdziwej znawczyni siebie. Po lekturze tej książki głęboko odetchniesz i z ulga powiesz: „Egoizm to nie grzech!”