Menu
-
MenuWstecz
-
Dla dzieci
-
-
Książki
-
-
-
Ksiązki2
- Historia
-
Informatyka
- Aplikacje biurowe
- Bazy danych
- Biznes IT
- CAD/CAM
- Digital Lifestyle
- DTP
- Elektronika
- Fotografia cyfrowa
- Grafika komputerowa
- Gry
- Hacking
- Hardware
- Nagrywanie płyt
- Pakiety naukowe
- Podręczniki szkolne
- Podstawy komputera
- Programowanie
- Programowanie mobilne
- Serwery internetowe
- Sieci komputerowe
- Systemy operacyjne
- Webmasterstwo
- Komiksy
- Kryminał i sensacja
- Kultura i sztuka
- Lektury
- Literatura erotyczna
- Literatura faktu
- Literatura popularno-naukowa
-
-
-
-
Ksiązki2
-
Filmy
- akcja
- akcja i przygoda
- animacja
- animacja dla dorosłych
- animacja dla dzieci
- Animacja, Familijny, Przygodowy
- Animacja, Komedia, Akcja, Sci-Fi
- anime
- BBC
- biograficzny
- Blu-ray
- Bollywood
- DC
- Disney
- dokument
- dramat
- familijny
- fantasy
- horror
- James Bond
- kabaret
- kino muzyczne
- kino niezależne
- kino polskie
- klasyka kina
- komedia
- komedia romantyczna
- kostiumowy
- kryminał
- musical
- obyczajowy
- poradniki
- produkcje telewizyjne
- religijny
- romans
- science fiction
- science-fiction
- Scooby-Doo
- sensacja
- sensacja i kryminał
- serial
- serie filmowe
- sport
- teatr
- thriller
- western
- wojenny
- zestaw filmów
- Proza obyczajowa
- Religia
- Romans
- Rozrywka, humor
- Sport
-
Filmy
-
-
- Gry i Zabawki
-
ARTYKUŁY SZKOLNE
-
-
ARTYKUŁY SZKOLNE2
-
-
-
-
ARTYKUŁY SZKOLNE2
-
-
-
ARTYKUŁY SZKOLNE2
-
-
- ZAPOWIEDZI
- NOWOŚCI
- Bestsellery
- Wyprzedaż
Latawiec z betonu
Autor:
Monika Milewska
- Data wydania: 2018/03/19
- Liczba stron 222
- Oprawa oprawa twarda
- Format 13x21 cm
- Wydawca: Mando
- Wysyłka: 10 dni
40 lat. 16 klatek schodowych. I jedna krowa na balkonie.
Pofalowane betonowe morze. Czysty modernizm. Porzucona wśród trawy rzeźba. A może 860-metrowy moloch z przytłaczająco niskimi sufitami, klaustrofobicznymi mieszkaniami, kapryśną windą dojeżdżającą na wybrane piętra oraz idealne miejsce dla samobójców?
Znudzony i zmęczony upałem twórca falowca wyrusza w podróż krętymi ścieżkami mieszkaniowego labiryntu, odkrywając, że zupełnie niechcący udało mu się zakrzywić czas. Inżynier odbywa krótkie podróże w przyszłość. Przeżywa kształtowanie się Solidarności, dowiaduje się, czym są e-mail, Ikea, odwiedza sąsiadów, którzy prowadzą gospodarstwo rolne na dziesiątym piętrze, a także wysłuchuje gorzkich opowieści o konstrukcji bloku.
Realizm magiczny powieści przeplata się z satyrą, historią Gdańska i Przymorza, ważnymi dla Polski wydarzeniami, sprawiając, że Latawiec z betonu to literacki majstersztyk, który na długo pozostaje w pamięci.
Kiedy przyszli pierwsi ludzie - rybacy, pasterze i dokerzy - nie wiedzieli, że z dziełem diabła mają do czynienia, ale myśleli, że to wiatr od morza tak ten dom pofalował, że wije się w pyle i kurzu budowy. I nazwali go falowcem. I zamieszkali w nim.
Jestem z falowca. Klatka C, trzecie piętro, sześciometrowy pokój od strony zawsze zacienionej galerii. Spędziłam tam dwadzieścia lat. Uroczyście przysięgam, że wszystko w fascynującej książce Moniki Milewskiej jest prawdą. Zboczeńcy, UFO nad falowcem, karaluchy i mrówki faraonki, ściany pokryte lodem podczas zimy stulecia i dzieci szukające pęknięć w bloku z ograniczonym terminem użycia. Tylko krowy na balkonie nie pamiętam, być może jednak mieszkała w klatce A. Nie mogłam się oderwać od przygód Inżyniera – konstruktora falowca. Sam sobie winien.
Magdalena Grzebałkowska
Pofalowane betonowe morze. Czysty modernizm. Porzucona wśród trawy rzeźba. A może 860-metrowy moloch z przytłaczająco niskimi sufitami, klaustrofobicznymi mieszkaniami, kapryśną windą dojeżdżającą na wybrane piętra oraz idealne miejsce dla samobójców?
Znudzony i zmęczony upałem twórca falowca wyrusza w podróż krętymi ścieżkami mieszkaniowego labiryntu, odkrywając, że zupełnie niechcący udało mu się zakrzywić czas. Inżynier odbywa krótkie podróże w przyszłość. Przeżywa kształtowanie się Solidarności, dowiaduje się, czym są e-mail, Ikea, odwiedza sąsiadów, którzy prowadzą gospodarstwo rolne na dziesiątym piętrze, a także wysłuchuje gorzkich opowieści o konstrukcji bloku.
Realizm magiczny powieści przeplata się z satyrą, historią Gdańska i Przymorza, ważnymi dla Polski wydarzeniami, sprawiając, że Latawiec z betonu to literacki majstersztyk, który na długo pozostaje w pamięci.
Kiedy przyszli pierwsi ludzie - rybacy, pasterze i dokerzy - nie wiedzieli, że z dziełem diabła mają do czynienia, ale myśleli, że to wiatr od morza tak ten dom pofalował, że wije się w pyle i kurzu budowy. I nazwali go falowcem. I zamieszkali w nim.
Jestem z falowca. Klatka C, trzecie piętro, sześciometrowy pokój od strony zawsze zacienionej galerii. Spędziłam tam dwadzieścia lat. Uroczyście przysięgam, że wszystko w fascynującej książce Moniki Milewskiej jest prawdą. Zboczeńcy, UFO nad falowcem, karaluchy i mrówki faraonki, ściany pokryte lodem podczas zimy stulecia i dzieci szukające pęknięć w bloku z ograniczonym terminem użycia. Tylko krowy na balkonie nie pamiętam, być może jednak mieszkała w klatce A. Nie mogłam się oderwać od przygód Inżyniera – konstruktora falowca. Sam sobie winien.
Magdalena Grzebałkowska
574736
- Numer EAN
- 9788327715678
- Rok wydania
- 2018
- Liczba stron
- 222
- Oprawa
- oprawa twarda
- dostępność
- 10 dni
- Format
- 13x21 cm
- Identyfikator
- 19939