Odwet. Polski chłopak przeciwko Sowietom 1939–1946

  • Data wydania: 2019/02/25
  • Liczba stron 320
  • Oprawa oprawa twarda
  • Format 17x24 cm
  • Wydawca: Ośrodek Karta
  • Wysyłka: 10 dni
£ 8.71
£ 9.68
Brutto
Ilość

Dodaj do schowka

Relacji z „nieludzkiej ziemi” znamy wiele, jednak wspomnienia Zbigniewa Lubienieckiego wyróżniają się wyjątkową narracją – „bohaterskiego” dziecka, które musiało stać się zbyt szybko mężczyzną. W wieku dziewięciu lat wyrwany z domu rodzinnego, po dramatycznych peregrynacjach zostaje przemocą dostarczony w bydlęcym wagonie do posiołku dla zesłańców w tajdze pod Archangielskiem. Kolejne doświadczenia wojenne wzmacniają wpojony mu przez ojca patriotyzm i upór w walce o siebie i swoją rodzinę. Zbigniew Lubieniecki idzie nawet dalej – bierze na swoich oprawcach odwet.

Zbigniew Lubieniecki urodził się w 1930 roku w rodzinie arystokratycznej. Jego ojciec w latach 30. był komendantem Straży Granicznej, w 1939 roku zmobilizowany, trafił do niewoli sowieckiej i został rozstrzelany w Katyniu. Zbigniewa Lubienieckiego z matką i trzema siostrami w 1940 roku deportowano do obwodu archangielskiego. Zwolniono ich w 1941 roku na podstawie „amnestii” dla obywateli polskich, następnie uzyskali zgodę na wyjazd do Pierwomajska w Kraju Ałtajskim. Do Polski wrócili w 1946 roku, osiedlili się w Dębnie Lubuskim na Ziemiach Zachodnich.

„Był nieprzeciętnie inteligentny, nie lubił chodzić do szkoły, miał bujną wyobraźnię, był bardzo pomysłowy, odważny, potrafił wyjść z każdej opresji i uparcie dążył do celu. […] Zbigniew Lubieniecki, ukazując swoją wojenną biografię w konwencji przygody i zderzając ją z brutalnością syberyjskiego zesłania doświadczanego przez kilku-, kilkunastoletniego chłopca, wprawia czytelnika w zakłopotanie. Nasuwa się też pytanie: czy przedstawiona we wspomnieniach wizja tego świata, która dla Autora jest jedyną możliwą, rzeczywiście nie pozostawia alternatywy? Czy w sytuacji skrajnej jego amoralizacji nie ma miejsca na inne scenariusze?”
Kaja Kaźmierska, z posłowia

„Dzisiaj zacząłem pisać coś w rodzaju pamiętnika. Podobno czynność ta – w dzisiejszych czasach – nie należy do najbezpieczniejszych. Za jedno zbędne słowo odpokutować może nie tylko autor. Dlaczego więc piszę? Powiedzmy, że przez przekorę – mam przecież dopiero siedemnaście lat. W tym wieku podobno wolno być przekornym.”
Zbigniew Lubieniecki, ze wspomnień (1947 rok)
611440
Numer EAN
9788365979407
Rok wydania
2019
Liczba stron
320
Oprawa
oprawa twarda
dostępność
10 dni
Format
17x24 cm
Identyfikator
15570