Czy Łódź w czasach PRL-u to tylko charakterystyczne budki telefoniczne, Pewexy i saturatory przy ulicy Piotrkowskiej? Jaką tajemnicę o minionych latach kryją mieszkańcy i mury tego zagadkowego miasta? Odkryje je w swojej książce Łódź w PRL-u Ewa Niedźwiecka, która zabierze czytelnika w sentymentalną podróż po czasach, kiedy musztardówka pełniła funkcję szklanki i kieliszka, dzieci uwielbiały oranżadę w proszku, a telewizor, meble, biały fiat, to był marzeń szczyt. Na trasie wycieczki czytelnik będzie mógł się zatrzymać, np. na przystankach: handel, planowanie przestrzenne, życie religijne, literatura, banki, pomniki, transport. Odnajdzie odpowiedzi na pytania: do czego upoważniał bilet peronowy, gdzie grywali Trubadurzy, co opłacało się przynosić do Wzorcowego Punktu Skupu Odpadów Użytkowych Spółdzielni `Surowiec` oraz komu przysługiwały Bony Towarowe PKO. Książka omawia także rozwój przestrzenny miasta, architekturę, funkcjonujące wówczas linie tramwajowe, autobusowe i kolejowe, oświatę, placówki zdrowia. Rozdziały zostały wzbogacone o informacje adresowe, dzięki którym można poznać lokalizację poszczególnych miejsc, oraz unikatowe fotografie.