Autor przedstawia historię jednego z najpiękniejszych zabytków architektury na Dolnym śląsku, położonego na wzgórzu niedaleko Wałbrzycha, otoczonego głęboką doliną zamku Książ. Szczegółowo przedstawia wojenne losy obiektu, który w 1940 r. został zarekwirowany przez władze III Rzeszy i był wykorzystywany do prowadzenia tajnych badań nad najnowszymi technologiami militarnymi. Niemcy prowadzili w podziemiach zamku szeroko zakrojone prace budowlane, do których używali jeńców wojennych oraz więźniów z obozu koncentracyjnego Gross Rosen. Ludzie byli juz na Księżycu, ale do podziemi zamku dostęp jest niemożliwy pod pozorem, że zaszkodzi to pracy laboratorium (?!!!) IMGiW. Komu i dlaczego zależy na ukryciu lochów i hal pod zamkiem? Czy władze państwa polskiego to fikcja? Jak długo Polacy będą traktowani jak stado baranów, któremu nie wolno wiedzieć nic o wielu obiektach z okresu II wojny światowej znajdujących się na terytorium Polski?
