

W czasach, gdy nie wszyscy wierzą w miłość i stałe związki, pewnego poranka trzy kobiety jednocześnie pomyślały, że bardzo chciałyby się zaręczyć. Po różnych życiowych zawirowaniach, trudnych doświadczeniach i niejednej zawiedzionej nadziei zapragnęły czegoś pięknego i prawdziwego.
Tylko że to nie takie proste. Laura jest sama, od lat nie potrafi prawdziwie się zakochać, jakby pierwsza miłość zabrała wszystkie jej moce. Emilia wciąż formalnie ma męża, a on choć sam ją zostawił i zdradził, teraz nagle postanawia nie dać jej rozwodu i walczyć. Marta ma swoje lata i choć bardzo się boi, co ludzie powiedzą, to jednak cieszy się ogromnie z miłości, która stanęła na jej drodze. Tylko że Wiktor jakoś się nie pali do deklaracji i kolejnych kroków.
A kolorowa, słoneczna jesień aż się prosi, by właśnie teraz przeżyć coś wyjątkowego, zanim zima skuje świat chłodem. Zegar tyka, a trzy kobiety jednocześnie wpadają na pewien pomysł. I żadna z nich się nie spodziewa, jak bardzo to zmieni ich życie.
Zakręcona, pełna humoru i ciepła powieść o miłości, rodzinie i starym domu, który skrywa wiele tajemnic.