Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział
- Data wydania: 2023/03/03
- Liczba stron 526
- Oprawa oprawa broszurowa
- Format 13.5x21 cm
- Wydawca: Agora SA
- Wysyłka: 24h
- Ilość: 22
Czy Karol Wojtyła wiedział o pedofilii wśród księży, zanim został papieżem? Czy pomagał im uniknąć odpowiedzialności?
Odpowiedź niestety brzmi: tak. Znał problem z czasów, kiedy był arcybiskupem krakowskim.
Jeszcze jako biskup krakowski Karol Wojtyła nieraz stał oko w oko z księżmi, którzy przyznawali się do molestowania dzieci. Nie mógł więc myśleć, że oskarżenia wobec nich są fałszywe. A mimo to wielokrotnemu recydywiście Surgentowi, jak i wielokrotnemu gwałcicielowi Lorancowi przyszły papież pozwolił pozostać duszpasterzami. Surgentowi nawet z zachowaniem prawa do nauczania religii. Bolesławowi Sadusiowi pomógł uniknąć odpowiedzialności przenosząc za granicę, gdzie rozkwitła jego kariera.
A może to wszystko ubeckie prowokacje, które miały skompromitować kościół i przyszłego papieża? Nic nie wskazuje na to, by komuniści preparowali dowody obciążające tych duchownych. Przeciwnie: księża nieraz unikali procesów, chociaż milicja i SB miały przeciwko nim twarde dowody. Władzy nie udawało się propagandowo wykorzystywać oskarżeń o pedofilię właśnie dlatego, że Kościół odrzucał je jako rzekome prowokacje.
Ekke Overbeek, autor głośnej książki „Lękajcie się. Ofiary pedofilii w polskim Kościele mówią”, wprowadza nas za kulisy swojego śledztwa na temat odpowiedzialności metropolity krakowskiego za tuszowanie pedofilii wśród podległych mu duchownych. Śledzi dokumenty, które przetrwały w archiwach, ale dociera też do miejsc, w których miały miejsce skandale sprzed lat i ich ofiar. Opisuje zbiorową amnezję, która ogarnęła `źle dotkniętych`, ale zadaje też pytania, czy w świetle zgromadzonych dowód da się utrzymać tezę o dobrym, oszukiwanym przez watykańskich urzędników papieżu, który bardzo długo nic nie wiedział o patologiach, które trawią kościół.
Niesprawiedliwością byłoby jednak przedstawianie Jana Pawła II jako jedynego sprawcy wszelkiego zła. Sam był dzieckiem swoich czasów, swojego kraju i swojego Kościoła.
Do molestowania dzieci na taką skalę potrzebne było społeczeństwo – autorytarne, zastraszone i przemocowe. W tym, niezamierzonym, znaczeniu Jan Paweł II miał rację, mówiąc, że „społeczeństwo jako całość” ponosi odpowiedzialność za molestowanie dzieci w Kościele.
- Numer EAN
- 9788326841088
- Rok wydania
- 2023
- Liczba stron
- 526
- Oprawa
- oprawa broszurowa
- dostępność
- 24h
- Format
- 13.5x21 cm
- Identyfikator
- 98738
Najczęściej kupowane razem
Przypadek doktora Gilmera. Zbrodnia, medyczna zagadka i sprawiedliwość w Appalachach
- -20%
- Nowy
Świat, który nadchodzi. Jak wielka wędrówka przyrody wpływa na nasze życie
- -20%
- Nowy
Kamienie musiały polecieć. Wymazywana przeszłość Podlasia
- -20%
- Nowy
Ambulans jedzie na wieś. Śladami wędrownych wyrwizębów
- -20%
- Nowy