Niepowtarzalna w swej szczerości opowieść dominikańskiego wizjonera. Jan Góra, który co roku przyciąga na pola Lednicy pod rybę 100 tysięcy ludzi, dla jednych jest charyzmatem, dla innych błaznem i hochsztaplerem pożerających swoich współpracowników.
Nad Lednicą, u źródeł chrzcielnych Polski, ojciec Jan wypełnia wypaloną przez PRL i współczesne media wyobraźnię młodych chrześcijańskimi symbolami. Góra to żywioł, budując swój teatr, rani i sam jest raniony. Zdążając do celu, idzie na skróty. Jego nielegalne metody działania wykańczają biskupów i przełożonych.. „Zostawcie go, to co robi jest Boże!, usprawiedliwiają go obrońcy. Czy rzeczywiście chroni go „niebiański immunitet”?