Jeśli wpiszecie w internecie „Karol Darwin”, wyskoczy wam zapewne portret staruszka z pokaźną brodą. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami! Właśnie tak większość z nas wyobraża sobie tego wielkiego naukowca. Jego historia opowiadana jest zawsze w ten sam sposób: geniusz popłynął na odległe wyspy Galapagos, gdzie obserwował interesujące gatunki żółwi i jaszczurek, a wtedy nagle – voila! – w jego głowie pojawiła się słynna teoria. Zapominamy o tym, że Darwin wyruszył na Ocean Spokojny w wieku 22 lat! I – uwaga – zrobił to pomimo choroby morskiej. Pewnego razu wpadł w ręce plemienia Jagan i bardzo szybko zorientował się, że jego uprzywilejowane pochodzenie nic nie znaczy w obcych krajach. Niczym zapalony naukowiec wpychał w kieszenie nieznane gatunki owadów a czasem musiał je nawet trzymać w zębach, bo rąk mu już brakowało. Poznaj prawdziwego Darwina z krwi i kości, który przeżył fascynującą przygodę a przy okazji – wymyślił teorię ewolucji. To właśnie młody Darwin jest bohaterem tej książki, która przeniesie cię do pachnącej egzotycznymi roślinami dżungli – tam, gdzie powstała słynna teoria. Zanim Tom Chaffin zaczął pisać książki historyczne, pracował jako dziennikarz, m.in. w Savannah, Nowym Jorku, San Francisco i Paryżu. Wykładał historię Stanów Zjednoczonych i pisarstwo na wielu uniwersytetach, współtworzył również cieszącą się uznaniem serię „New York Timesa” o wojnie secesyjnej „Disunion”. Jego artykuły, recenzje i eseje publikują takie czasopisma jak „New York Times Magazine”, „Time”, „Harper’s Magazine” czy „Oxford American”. Wciągająca książka. „Darwin” Chaffina to opowieść o nadzwyczajnej przygodzie. „Wall Street Journal” Świeże spojrzenie na słynną wyprawę Karola Darwina. „Kirkus Reviews”