Wiedza bywa bolesna – i z taką konfrontuje nas ta książka. Zainteresowani dziejami architektury dwudziestolecia międzywojennego w Polsce wiedzieli coś niecoś o antysemickim epizodzie z lat trzydziestych. Nikt jednak dotąd nie zebrał i nie usystematyzował całej dostępnej wiedzy na ten temat. Dobrze udokumentowana praca Agnieszki Tomaszewicz i Joanny Majczyk krok po kroku prowadzi nas przez kolejne etapy upiornej historii wykluczenia. Pokazuje, jak czad antysemityzmu zatruwał kolejne osoby i organizacje i obezwładniał pogrążoną w bierności większość. Ubrany w paragrafy, odbierał ludziom prawo do pracy tylko ze względu na pochodzenie – prawdziwe bądź przypisywane. Może się wydawać, że architektura nie jest podatna na podziały i manipulacje. To jednak złudzenie, bo za architekturą stoją ludzie, z których część w dogodnych okolicznościach chętnie wykluczy konkurencję dla swojego wąsko widzianego interesu. Warto o tym pamiętać, nawet jeśli to trudne. Małgorzata Omilanowska Napisałyśmy tę książkę, ponieważ chciałyśmy spróbować zrozumieć, jak doszło do tego, że dawni koledzy i przyjaciele stali się dla siebie wrogami. Co musiało się wydarzyć, żeby tacy ludzie jak Jerzy Gelbard, powszechnie uważany za „jednego z najbardziej zdolnych architektów młodego pokolenia`, „wybitnego plastyka` i „artystę`, czy Maksymilian Goldberg, „erudyta, obdarzony fenomenalną pamięcią`, interesujący się wszystkim, „co się nazywało sztuką: malarstwem, rzeźbą, architekturą, teatrem i nową muzyką`, ze współpracowników i błyskotliwych rozmówców stali się Obcymi? Nie przekonuje nas twierdzenie, że „takie były czasy`, nie można usprawiedliwiać wprowadzenia „paragrafu aryjskiego` do statutu SARP-u kryzysem gospodarczym lat 30., szalejącym antysemityzmem ani dojściem Hitlera do władzy. Agnieszka Tomaszewicz, Joanna Majczyk